Witam,
dodaję dopiero dzisiaj nowego posta. Miałam go dodać kiedyś w tygodniu, ale po szkole nie miałam ochoty już nic robić. Wstawiam więc wszystko teraz.
Najpierw przedstawię wam bransoletkę którą skończyłam chwilę temu. Nie jest może idealna, ale proszę o wyrozumiałość, dopiero zaczynam zabawę z krosnem.
Nie wiem czy ze zdjęć można zobaczyć co to jest, ale wzór miał przedstawiać chmórki, czy coś takiego.
Następna praca to zakładka do książki ( aktualnie w użyciu ) miętowo - fioletowa w czachy.
A tak właśnie wygląda z drugiej strony. Strasznie mi się ta tasiemka podobała.
Na koniec podkładka A5 którą kupiłam w empiku. Mam nadzieję że będzie mi długo służyła do wyplatania bransoletek z muliny. Wcześniej też pracowałam na podkładkach, Tylko że A4.
Każdy ma swoje sposoby robienia takowych bransoletek.
A jakie są wasze? Chętnie się dowiem. :)
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia. :D