niedziela, 22 listopada 2015

*56* Co się tu dzieje?


Witajcie

Jesień raczej nie sprzyja blogowaniu. Nie dość że zimno i ponuro to jeszcze w dodatku jest to najintensywniejszy czas w całym roku szkolnym. Człowiek snuje się leniwie po kątach swego pokoju zastanawiając się czy może by czegoś nie skrobnąć. Potem jednak uświadamia sobie jak wiele ma na jutro i przekłada to na potem. Bo chociaż mam trochę prac do pokazania i bardzo bym się chciała się z wami nimi podzielić to jednak zabrakło mi pewnego czynnika motywującego. I tak czekałam aż w końcu nadejdzie i przez to minęło wiele czasu od ostatniego posta. Ale nie martwcie się i mnie. Zamierzam wrócić i nadrobić ten stracony czas.  

A dziś mam dla was kolejną bransoletkę koralikową. Strasznie mi one w ostatnim czasie przypadły do gustu. A wy co o nich sądzicie? Dajcie znać.


 


środa, 14 października 2015

*55* po miesiącu


Witam

Tak to czasami w życiu bywa że w tej całej bieganinie, w w tym całym chaosie  zaczynają nam umykać pewne rzeczy które sprawiają nam radość. Dają trochę więcej blasku. I nie chodzi tu o to że w ogóle nie mamy na nie czasu tylko stale odkładamy je na później.I tak sobie na nie patrzymy i zastanawiamy się kiedy w końcu nadarzy się okazja by po nie sięgnąć. By trochę pobyć sobą.
Ten blog jest dla mnie naprawdę ważny. To jest dla mnie tak jakby moje małe komputerowe dziecko. I naprawdę wielką radość sprawia mi to że ktoś tutaj wchodzi i zostawia po sobie choćby mały ślad. Naprawdę wam za to dziękuję.
Za ponad miesiąc miną 3 lata odkąd zaczęłam raczkować w blogowym świecie. Jak teraz tak patrzę na te moje pierwsze poczynania to się śmieję i myślę sobie : JAK TY TO MOGŁAŚ KIEDYŚ NOSIĆ! Także daje wam link do mojego pierwszego posta:
http://www.photoblog.pl/bransoletkova/138648613/bransoletka-z-muliny.html



Dobra, ale już odchodząc od mojej dziwacznej paplaniny mam dla wam kolejną bransoletkę. Już od jakiegoś czasu robię bransoletki z koralików i bardzo mi się podobają. Akurat ta jest moją ulubioną.


 
Do zobaczenia. :)

  

środa, 9 września 2015

*54* finał sówki


Witajcie

Jak tam wasze rozpoczęcie roku szkolnego?Ostatni tydzień minął mi bardzo szybko. Wiadomo - nowa szkoła, nowi ludzie nowe wszystko. Dodatkowo przez pierwsze dwa dni strasznie się stresowałam. Jednak w miarę upływu czasu wszystko zaczęło się normalizować. Staram się żyć z dnia na dzień i iść ciągle do przodu. Szkoła fajna, nauczyciele też całkiem więc chyba ni mam na co narzekać. Z racji tego że najszybszym środkiem dostępu jest rower postanowiłam właśnie na nim dojeżdżać do szkoły. Przy okazji wprowadzę do mojego życia trochę ruchu. Może coś to wpłynie na moją wagę ;).

Pamięta ktoś może tę sówkę? Jeśli tak to bardzo się cieszę. Gdzieś tak na początku tego roku. Starałam się poświęcać temu haftowi ja najwięcej uwagi. Pracę skończyłam gdzieś w okolicach maja. Dlaczego więc teraz go pokazuję? sama nie wiem. Zapewne po części jest za to odpowiedzialne moje wielkie, ciężkie lenistwo. Jednak w końcu się zebrałam i oto efekty możecie teraz zobaczyć.







Do zobaczenia :D.





 

sobota, 29 sierpnia 2015

*53* prostota


Witajcie

Od bardzo długiego czasu nie potrafię się pozbierać by sklecić parę sensownych zdań. Nie wiem czemu tak jest. Jako pierwszy podejrzany jest koniec wakacji i niedługi powrót do szkoły:(.
Jednak już po trochę dłuższym zastanowieniu stwierdzam wszem i wobec że to po prostu zwykłe lenistwo. Niestety.Tak już bywa.
Ostatnie dni wolności zamierzam wykorzystać jak najbardziej efektywnie. Będę robutkować, czytać i cieszyć się tym co mam ( fajne marzenia, nieprawdaż?). Jednak co zamierzam zrobić co moje. I będę to pokazywać. 

Dzisiaj mam dla wam dwie bardzo proste bransoletki. Bardzo podobały mi się te koraliki. Nie chciałam jednak żeby były tylko jednym elementem z wielu. I tak oto powstały te bransoletki. Dziękuję za uwagę :D







Do zobaczenia :D



środa, 19 sierpnia 2015

*52* róż i takie tam


Witajcie

Ostatnie dwa dni minęły mi bardzo szybko na aklimatyzowaniu się z powrotem w czterech ścianach mojego pokoju. Po pięciu tygodniach odwyku to naprawdę dziwne siedzieć przy biurku, ciągle coś robić i oglądać ulubione seriale. Nadrabiam zaległości. 
W przerwach od komputera  idę na podwórko, siadam na hamaku i relaksuje się przy książkach. Takie przerwy się naprawdę przydają. Nie można przecież spędzić całego czasu przed komputerem ;). Muszę się ogarnąć...


Dzisiaj przychodzę do was z makramową, różową bransoletką. Trochę nie moje klimaty ale muszę przyznać że na ręce wygląda całkiem, całkiem. W najbliższym czasie mam w planach pokupić trochę sznurków do roboty. I jak wam się podoba?






Papatki ;)



środa, 12 sierpnia 2015

*51*



Witajcie

Dzisiaj na szczęście pogoda stała się o wiele chłodniejsza i od razu moja kreatywność skoczyła w górę. Nawet najmniejsze upały są dla mnie nieznośne ( dlatego najbardziej lubię wiosnę ;) ). Co chwile mam coś w rękach. Nie potrafię nic nie robić. Jeszcze przez parę dni jestem nad morzem i zamierzam kreatywnie spędzić ten czas, dodatkowo umilając sobie czas pysznymi lodami i cudownymi zachodami słońca które spędzam na plaży z książką. Nadrabiam braki z całego roku.
I właśnie w związku z książkami mam do was prośbę. Niech ktoś mi poleci ciekawą krótką książkę. Będę wdzięczna za każdą propozycje.


Dzisiaj natomiast mam wam do pokazania zwykłą, czarną makramową bransoletkę. Jak ją zobaczyłam to tak bardzo mi się spodobała że postanowiłam ją zrobić.






papa :D




wtorek, 4 sierpnia 2015

*50* pleciona bransoletka



Witajcie

Dzisiejszy dzień można zaliczyć do tych najbardziej upalnych. Żar lał się z nieba strumieniami tak że można się było nieźle opalić. W pewnym momencie już nawet siedzenie na plaży stało się męczarnią. Na szczęście pole na którym jesteśmy zapewnia mnóstwo cienia.
Siedzę beztrosko pijąc cappuccino i zajadając je żelkami. Moim zdaniem jest to idealny komplet do relaksu ( oczywiście czekolada także jest dobra ;)). Pewnie za chwilę sięgnę po uroczego stworka którego aktualne mam na tamborku. Kiedyś na pewno wam go pokaże.


Dzisiaj natomiast postanowiłam odejść od tematyki kumihimo i zaprezentować wam taką oto uroczą bransoletkę. Przyjmijcie ją jak cosik wartego tych paru sekund waszej uwagi...




Papa:D









wtorek, 28 lipca 2015

*49* książka i kolejne kumihimo

Witam

Właśnie dochodzi czwarta po południu. Siedzę sobie w przyczepie z ciekawą książką w rękach. Jo Nesbø ,,Człowiek nietoperz". Wersja kieszonkowa kupiona na wyprzedaży. Jestem gdzieś w połowie książki i jak na razie mi się podoba. Kryminały są jednym z moich ulubionych gatunków. Jest to jak dla mnie pierwsza książka tego autora, ale na pewno nie ostatnia.


Dzisiaj natomiast przedstaeiam wam kolejną już bransoletkę kumihimo. Oby wam się nie znudziły ;). 






Papa :)




piątek, 17 lipca 2015

*48*



Witajcie

Siedzę spokojnie w przyczepie. Odpoczywam. Relaksuję się. Wiem, że nic nie muszę robić. Nigdzie nie muszę się spieszyć. Przecież mam wakacje. Leniwie spoglądam w stronę zaczętych robótek. ,,Zaraz zacznę coś robić" - myślę sobie w duchu. W oddali słychać odbijające wię od piasku fale. Oczami wyobraźni widzę ten cudowyny obrazek. Tylko że w mnim nie ma tłumów ludzi rozłożonych w tym momencie napiasku. 
I tyle w temacie moich nadmorskich wakacji.


Dzisiaj chciałabym pokazać wam kolejną bransoletkę kumihimo. Oczywiście tym razem jest to inny wzór i kolory. Jest jednak równie urocza jak ta z poprzedniego postu. 








Papa :D



wtorek, 7 lipca 2015

*47* licealistka i wyjazd


Witajcie

Letnie dni toczą się przeplatane gorącem i lenistwem. Wiem że muszę coś zrobić, gdzieś się ruszyć. Przynajmniej dokończyć zaległe rzeczy zanim nie wyjadę na pięciotygodniowe wakacje. Nad polskie morze. Już nie mogę się doczekać. Będziemy mieli tablet więc przynajmniej będę miała kontakt ze światem. Przeżyję ;).

Jestem strasznie szczęśliwa. Dostałam się do mojego liceum pierwszego wyboru! Tak strasznie się cieszę. Oczywiście nie tak bardzo jak w pierwszym momencie. Wtedy to był po prostu szał. Teraz jednak jestem po prostu bardzo zadowolona. Nie jest to może najlepsze gimnazjum w mieście tylko drugie ale jak na moje lenistwo to może być;). Przynajmniej jest na tyle blisko że rowerkiem mam około 15 minut wiejskimi drogami. I jest o wiele mniejsze od mojej poprzedniej szkoły.


Dzisiaj mam dla Was bransoletkę kumihimo ozdobioną ślicznymi koralikami. Mi się bardzo podoba. A wam?














Do zobaczenia :D


 

niedziela, 28 czerwca 2015

*46* liceum i kumichimo


Witam!

Koniec roku, szkoły, wakacje - tak aktualnie przedstawi się mój życiorys. Tym właśnie żyję, oddycham i śpię. No, może jeszcze przez tydzień. Wtedy się okaże gdzie konkretnie się dostałam. Cały czas liczę na to że może jednak uda mi się dostać do szkoły pierwszego wyboru, co nie jest pewne. Jeżeli jednak uda mi się tam dostać to mogę wam obiecać że mogę nawet zacząć biegać (oczywiście to żart ;) - ja i sport to ciężki związek).




Natomiast na dzisiaj mam wam do pokazania bransoletkę kumihimo, wykończoną srebrnymi zapięciami. Muszę przyznać że robiłam ją tak dawno temu że sama nie wiem z ilu nitek się składa. Jak na moje oko jest ich około 32. Proszę bardzo...








Papatki :D



wtorek, 2 czerwca 2015

*45* babeczka


Witajcie

Książki. To chyba jedna z rzeczy nad którymi  spędzam swój wolny czas. Nie wiem czy to wiosna, słońce czy może zbliżające się wakacje ale wciągnęłam się w czytanie. Uwielbiam wieczorem trochę wcześnie się położyć i zrelaksować się nad jakąś dobrą książką. Oby starczyło mi kasy na nie. Oczywiście jest jeszcze biblioteka z której także korzystam. Teraz na przykład wypożyczam serie "Jutro" i jestem już na trzeciej części. Muszę ją jednak pogodzić z zakupioną przeze mnie serią "Dary Anioła", w którą się niesamowicie wciągnęłam. Obie zresztą polecam ponieważ są niezwykle interesujące. Nie zapominam jednak o rękodziele.  Z moich jakże wspaniałych rączek cosik zaczęło powstawać i wkrótce to pokażę.


Natomiast dzisiaj mam dla was haftowaną babeczkę. Miłego oglądania życzę.










papa :)

wtorek, 26 maja 2015

*44* bez zawieszek


Witajcie

Tak, to już ostatni tydzień maja. Za niedługo czerwiec. I moje urodziny - szesnaste. Tak bardzo się cieszę. Nie tylko (oczywiście) dlatego że dostanę prezenty i będzie miło i wesoło ale także dlatego że to szesnaste. Czyli dwa lata do pełnoletności. I zmiana szkoły. Trochę się boje, ale może będzie dobrze.

A na dziś mam dla was bransoletki.












Dobranoc :).



poniedziałek, 11 maja 2015

*43* fioletowe włosy

 

 Witajcie

Uwielbiam maj. Po prostu uwielbiam. Jest ciepło, zazwyczaj nie pada i wszystko wokół jest zielone. Są to wspaniałe warunki do leniuchowania na hamaku powieszonym na starej czereśni czytając wspaniałą książkę. Jednak zanim to nadejdzie muszę się ogarnąć. Powinnam posprzątać swój pokój. W końcu. Może nawet uda mi się zobaczyć swoje biurko. 

 Haft który strasznie mi się podoba. A wy co o nim sądzicie? Dajcie zdać co myślicie.

 

 

Miłego maja życzę. :)


 

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

*42* i jeszcze raz sówka


Cześć!

Siedzę, i napatrzyć się nie mogę się napatrzyć jaka piękna jest ta nasza Polska wiosna. Po prostu istny majstersztyk. Najwspanialsze są oczywiście drzewa upstrzone białymi kwiatami. Właśnie taki widok widzę przez moje okno kiedy wstaje rano. I jak tu nie kochać wiosny? Na dodatek jeszcze tylko trzy dni do szkoły i sześć dni wolnego (matury). A potem wycieczka. Wiosno: I love you!




Natomiast na dzisiaj mam Wam do pokazania już przedostatnią część mojego haftu. Muszę przyznać że przez jakiś czas haft ten po prostu leżał i się kurzył z braku weny. Jednak ta w końcu nadeszła i zaczęłam kończyć to co miałam zaczęte.






















sobota, 18 kwietnia 2015

*41* krzyżykowa zakładka


Witajcie,

Czy to nie ironia. Chodzę do szkoły - jest ciepło. Mam weekend - robi się chłodno a chmury na niebie zasłaniają niebo. Po prostu cudownie. Oby taka pogoda nie utrzymywała się przez cały przyszły tydzień. Nie chciałabym mieć ulewy podczas egzaminów. Szczerze mówiąc wogóle nie chciałabym mieć brzydkiej pogody. Wolałabym wziąć rower i pojechać jak najdalej się da. 

Dzisiaj chciałabym pokazać wam mega wielką zakładkę do książki. Podoba mi się. Pamiętam że dość długo nad nią pracowałam. Zresztą, zobaczcie sami.



































                                               

czwartek, 9 kwietnia 2015

*40* mulina


Witam, 

To zabawne jak jeszcze tydzień temu wydawało mi się że przerwa Wielkanocna to kupa czasu. Myliłam się - to był tylko lekko przedłużony weekend. Choć może trochę się przydał. Jak pomyślę że za niedługo będę pisała egzaminy to mi się słabo robi. Coś czuję że nie zdam.



A na dzisiaj mam dla Was bransoletkę z muliny. Proszę bardzo. ;)

























czwartek, 2 kwietnia 2015

*39* kokardka z bordo w tle

Hej!

Miałam już cały post napisany, wystarczyło tylko dodać go w poniedziałek. Ale niestety mam takiego lenia [wiecie gdzie ;) ] że kompletnie nie chciało mi się tego robić. I tak teraz siedzę sobie sama w domu w pierwszy wolny dzień i myślę sobie że jestem tak leniwa że nawet dodanie jedne notatki na tydzień jest czymś skomplikowanym. A jak na razie mam co pokazywać. 

Na dzisiaj mam do pokazania prostą i ładną bransoletkę.



 


niedziela, 22 marca 2015

*38* słodki staroć

Witam,

Właściwie to teraz powinnam siedzieć nad notatkami i uczyć się na jeden z miliona testów jaki mamy w tym tygodniu. A co ja robię? Oczywiście zamulam przed komputerem przy ulubionym serialu i wśród robótek. A do egzaminów został już niecały miesiąc...


Kotek powstał jakieś pół roku temu, kiedy to miałam fazę na nauczenie się lepienia z modeliny. I coś mi się wydaje że jest to najlepsza z prac jakie zobiłam.






















poniedziałek, 9 marca 2015

*37* misie nie tylko dla dzieci

Witajcie,

I tak mijają kolejne tygodnie do Wielkanocy. Sama się dziwię że odkąd skończyły się ferie mam 100% obecność. Wiem że dla niektórych może być to normalka, natomiast dla mnie to wielki sukces. Gdyby tak fajnie było również z ocenami...  A zresztą z tym też nie jest tak najgorzej. Po prostu lubię narzekać ;).


Tego misia robiłam na moje zajęcia z techniki. Powiem wam że w tym roku technika jest super. Mam pole do popisu ( i 6 na semestr). Fajnie się go wyszywało, szczególnie te wzorki na filcu.





  

niedziela, 1 marca 2015

*36* nowa technika + sówka

Hej :)

Mam nadzieję że marzec minie szybko. Potem w kwietniu będą święta i egzamin gimnazjalny. Tak bardzo chciałabym mieć to za sobą. Przestać się martwić o to że nie umiem tego wszystkiego co powinnam. Poza tym coś czuję że będzie to miesiąc sprawdzianów i kartkówek .

A teraz coś na temat tytułu posta. Bardzo chciałam spróbować jak to jest tworzyć kabaszony. I  tak oto z przyjemnością stwierdzam że jest to bardzo przyjemna robota. Efekty pracy może nie idealne, ale jak na pierwszy raz wyszedł dobrze.


















niedziela, 22 lutego 2015

*35*

 

Witajcie

 

Ile jest tutaj osób które właśnie skończyły pierwszy tydzień po feriach? Mam nadzieję że nie jesteście tak zmęczeni jak ja. Jednak sen po sześć/siedem godzin nie jest dla mnie. Jestem padnięta. Na dodatek niektórzy nauczyciele zaplanowali nam czas aż do połowy kwietnia.Wrrr. Jak ja nie cierpię być w 3 klasie gimnazjum. Jak by było fajnie wrócić do podstawówki.

A odchodząc od tematu: prezentuję wam kolejną bransoletkę. Proszę  bardzo. Dodam tylko że koraliki są cudowne. :)























niedziela, 15 lutego 2015

*34* szkoła i drewno



Hej,

Jestem  po prostu załamana :/. Jeszcze tylko dzisiejszy wieczór i  trzeba będzie wracać do szkoły. Czyli podsumowując: wstawać tak wcześnie że nie wiem, uczyć się, nudzić się na nudnych lekcjach które i tak się nie przydadzą. Jedynym plusem tego wszystkiego jest fakt że istnieje coś takiego jak weekendy kiedy można się zrelaksować.



A teraz przejdźmy do drewna ;). A tak właściwie do bransoletki z drewnianymi koralikami. Jedno jest pewne - arcydzieło to nie jest. Ala i tak jest urocza. Ostatnio tak mnie wzięło na drwalowskie klimaty. Kupiłam sobie nawet zieloną koszulę w kratkę. Więc teraz przejdźmy do prezentacji bransoletki.