Witam,
Coraz bliżej do świąt, a do mikołaja to już w ogóle. Coraz bardziej ogarnia mnie ta cała świąteczna atmosfera. W końcu tylko trochę dzieli nas od grudnia. Śnieg, prezenty, wolne... A kto nie lubi wolnego czy prezentów. W końcu będzie się można porządnie wyspać :).
A z takich minusów mam jeden szczególny: PRZEZIĘBIENIE! Okropieństwo. Od paru dni cały czas mam przytkany nos. A liczba chusteczek które zużyłam jest przerażająca. :)
przekochany ♥
OdpowiedzUsuń