piątek, 17 lipca 2015

*48*



Witajcie

Siedzę spokojnie w przyczepie. Odpoczywam. Relaksuję się. Wiem, że nic nie muszę robić. Nigdzie nie muszę się spieszyć. Przecież mam wakacje. Leniwie spoglądam w stronę zaczętych robótek. ,,Zaraz zacznę coś robić" - myślę sobie w duchu. W oddali słychać odbijające wię od piasku fale. Oczami wyobraźni widzę ten cudowyny obrazek. Tylko że w mnim nie ma tłumów ludzi rozłożonych w tym momencie napiasku. 
I tyle w temacie moich nadmorskich wakacji.


Dzisiaj chciałabym pokazać wam kolejną bransoletkę kumihimo. Oczywiście tym razem jest to inny wzór i kolory. Jest jednak równie urocza jak ta z poprzedniego postu. 








Papa :D



4 komentarze:

  1. Jest prześliczna, a te koraliki dodają uroku. ♥ Ja nigdy nie mam cierpliwości do bransoletek kumihimo, ciągle źle przekładam mulinę na tym gąbkowym kółku :v

    Pozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥
    Zapraszam do siebie! ♥klik♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna :3 Podoba mi się to połączenie kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne połączenie kolorów. Muszę kiedyś spróbować ją zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna. :D Strasznie podobają mi się te bransoletki kumihimo i czarno-biała byłaby idealna. :D

    OdpowiedzUsuń