Witajcie
Dzisiaj na szczęście pogoda stała się o wiele chłodniejsza i od razu moja kreatywność skoczyła w górę. Nawet najmniejsze upały są dla mnie nieznośne ( dlatego najbardziej lubię wiosnę ;) ). Co chwile mam coś w rękach. Nie potrafię nic nie robić. Jeszcze przez parę dni jestem nad morzem i zamierzam kreatywnie spędzić ten czas, dodatkowo umilając sobie czas pysznymi lodami i cudownymi zachodami słońca które spędzam na plaży z książką. Nadrabiam braki z całego roku.
I właśnie w związku z książkami mam do was prośbę. Niech ktoś mi poleci ciekawą krótką książkę. Będę wdzięczna za każdą propozycje.
Dzisiaj natomiast mam wam do pokazania zwykłą, czarną makramową bransoletkę. Jak ją zobaczyłam to tak bardzo mi się spodobała że postanowiłam ją zrobić.
papa :D
Z książkami mam taki sam problem jak ty. Ładna bransoletka. Skąd miałaś wzór?
OdpowiedzUsuń:)
Cudna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńJa polecam ci książki Matthew Quicka (autor ,,Poradnika pozytywnego myślenia") albo Josteina Gaardera (osobiście uwielbiam ,,Dziewczynę z pomarańczami" i ,,Córkę dyrektora cyrku") ;)
Zwykła? Ja bym takiej bransoletki nie umiała zrobić, a co do książek mam ten sam problem co ty nie mogę ostatnio trafić na nic ciekawego
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda. :D Uwielbiam ten kolor sznurka. :)
OdpowiedzUsuńJa wszystkim ostatnio polecam książki Pilipiuka, wszystkie jak leci. xD